Nie mogłaś w to uwierzyć. Dopiero po chwili dotarło do ciebie, że to prawda. Trzaskając drzwiami z całej siły, wyszłaś z mieszkania.
Twój chłopak, teraz już były,w łóżku z twoją 'przyjaciółką'. Nie było cię trzy dni a oni... Nie, wolałaś o tym nie myśleć.
Na dworze panowała istna ulewa. Szłaś powoli w deszczu, zastanawiając się co z sobą zrobić. Nie mogłaś nawet myśleć o powrocie do mieszkania. Przez jakiś czas kręciłaś się bez celu po okolicy i zbierałaś kolejne hektolitry wody.