środa, 24 grudnia 2014

Christmas Day, czyli życzenia od Sory


Święta przyszły, a ja jakoś tego nie czuję...
(to wcale nie jest wina tej ulewy, śpiewania "Last Christmas" od połowy listopada i kilku innych czynników)
Wygląda na to że sie starzeję, heh...
No ale cóż, nie będę wam tu smęciła, bo nie chcemy przecież, żeby mój nastrój wam się udzielił?

Nie jestem zbyt dobra w składaniu życzeń, także mianhe.


Zdrowia, szczęścia, pomyślności,
Na Wigili mnóstwo gości,
Wszystkiego dobrego, 
Karpia smacznego, (bleee, ryba - fuj)
Fajnych prezentów,
Pamiętnych momentów,
Dużo kasiory
Życzy Sora 
-
Pisarz weną niesiony
(wcale nie chodzi o to, że nie miałam pomysłu na końcówkę, wcale a wcale)

Teraz tak bardziej serio -
Życzę wam zdrówka, szczęścia, pomyślności i dużo miłości. Żeby ten nadchodzący Nowy Rok był dużo lepszy od teraźniejszego, żeby nie rozpadały sie wasze ulubione zespoły, hajsu - bo zawsze sie przyda (wiecie - koncerty, gadżety itp.), dużo koncertów, okazji do wydawania hajsu ze świąt, żebyście w przyszłości mogły spotkać swojego UB bądź biasów, no nagich biasów pod choinką nie życzę, bo nie wypada (niech chociaż mają na sobie bokserki xd), udanego Sylwka (nie przesadzajcie z procentami xd) i czego tam jeszcze wasze duszyczki zapragną (=^.^=)
WESOŁYCH ŚWIĄT I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz